Nierozerwalnie z ulicą Wschodnią łączy się historia ulicy Włókienniczej (dawniej ul. Kamiennej). Wytyczono ją po 1872 roku, w miejscu nieczynnej cegielni, ma zaledwie 300 metrów. Nawierzchnię wyłożono polnymi kamieniami, od których ulica wzięła swoją pierwotną nazwę. Wytyczone działki stosunkowo szybko zapełniły się dwu- i trzykondygnacyjnymi kamienicami czynszowymi.
Najznamienitszym mieszkańcem ul. Kamiennej był Hilary Majewski – architekt miejski Łodzi. Majewski pełnił to stanowisko w latach 1872-1892, a więc w okresie wielkoprzemysłowym. Jako miejski architekt Hilary Majewski zatwierdzał projekty budynków, nadzorował realizację i odbierał gotowe budowle. Miał też pieczę nad wszystkimi elementami miejskiej infrastruktury. Zaprojektował mnóstwo budynków, które możemy podziwiać do dzisiaj (Cerkiew Aleksandra Newskiego, gmach Towarzystwa Kredytowego, willa Herbstów na Księżym Młynie), chociaż przypisuje mu się też prace, pod którymi złożył zaledwie zatwierdzający podpis (browar Anstadta czy zespół przemysłowy Poznańskiego przy Ogrodowej).
Hilary Majewski wybrał sobie właśnie ulicę Kamienną na miejsce zamieszkania. Pod numerem 11 w 1882 zbudował roku dwupiętrowy dom rodzinny. Pięknie zdobiona fasada została zaprojektowana w ulubionym stylu architekta – był miłośnikiem włoskiego renesansu. Szkoda, że dzisiaj została z dawnej formy tylko namiastka. Co prawda budynek stoi, elewacja zachowała swoje ozdoby, ale całość jest bardzo zniszczona. Prawdopodobnie wnętrze również ma lata świetności już za sobą. Co ciekawe, pusta działka obok kamienicy Majewskiego nigdy nie była zabudowana. Należała do rodziny miejskiego architekta i prawdopodobnie miał na niej zostać stworzony ogród. Nie został. Do dzisiaj jest pusta, jako jedyna na ul. Włókienniczej. Reszta budynków również jest w opłakanym stanie.
Ciekawym punktem na dawnej ul. Kamiennej jest pomnik kochanków z piosenki Agnieszki Osieckiej. Pomnik-fontanna została wmurowana w 2004 roku. Polecamy posłuchać utworu, przespacerować się ul. Kamienną (obecnie Włókienniczą) i ocenić jak trafnie autorka uchwyciła klimat miejsca. My jesteśmy zachwyceni.
Ul. Włókiennicza, nierozerwalnie kojarzona ze Wschodnią, nie cieszy się dobrą sławą. Mimo wszystko zachęcamy do spaceru, bo ta okolica pozwala poczuć powoli odchodzący klimat starej Łodzi. Mieliśmy wrażenie, że na Włókienniczej czas płynie inaczej. Jakoś wolniej niż gdziekolwiek indziej.
Ulica Włókienniczy na turystycznej mapie Łodzi:
Z Łodzią jesteśmy związani od kilku lat. Lubimy to miasto za jego niezwykłą historię. Uwielbiamy odkłamywać stereotyp „polskiego Detroit”. Odkrywamy wyjątkowe detale kamienic, zaglądamy do ciekawych podwórek, zwiedzamy wspaniałe muzea, spacerujemy po najbardziej urokliwych parkach. Wszystko to, aby pokazać naszym czytelnikom, że Łódź to wyjątkowe miejsce, które warto odwiedzić.
Z Łodzią jesteśmy związani od kilku lat. Lubimy to miasto za jego niezwykłą historię. Uwielbiamy odkłamywać stereotyp „polskiego Detroit”. Odkrywamy wyjątkowe detale kamienic, zaglądamy do ciekawych podwórek, zwiedzamy wspaniałe muzea, spacerujemy po najbardziej urokliwych parkach. Wszystko to, aby pokazać naszym czytelnikom, że Łódź to wyjątkowe miejsce, które warto odwiedzić.
