Schron przeciwlotniczy na Brusie

Odwiedziliśmy niedawno bardzo ciekawe miejsce w Łodzi – schron przeciwlotniczy na Brusie. Mieliście okazję do niego zajrzeć? Jeżeli nie, to musicie nadrobić zaległości. Nas bardzo pozytywnie zaskoczyło to miejsce. Spodziewaliśmy się dziury w ziemi i pustych ścian, a zastaliśmy eksponaty muzealne w niekonwencjonalnym miejscu.

Bunkry w Łodzi to nie lada gratka dla pasjonatów militariów oraz poszukiwaczy… wrażeń. Jest ich w mieście niemało, większość została zbudowana w czasie II wojny światowej i później. Natomiast bunkier na Brusie powstał w 1937 roku na potrzeby Wojska Polskiego. W czasie wojny zajęło go Gestapo, a później NKWD – schron był miejscem kaźni, a przesłuchiwanych tu ludzi rozstrzeliwano na pobliskim poligonie. Później zapomnieli o nim wszyscy oprócz złomiarzy – został solidnie zdewastowany i popadł w ruinę.

Aktualnie schron przy ul. Konstantynowskiej 98 należy do miasta, a opiekują się nim pasjonaci ze Stowarzyszenia Miłośników Militariów „Kompania Brus”. I rzeczywiście widać, że włożyli dużo pracy w to, aby schron na Brusie „ożył”.

Schron na Brusie można zwiedzać przy różnych okazjach (m.in. święto Wojska Polskiego, noc muzeów). Jeżeli o jego historii opowiadają pasjonaci, to nie można się nudzić. W środku znajduje mnóstwo ciekawych (często unikatowych) eksponatów oraz zdjęć (chcecie zobaczyć Plac Wolności w 1939 roku bez pomnika Kościuszki?). Na 180 m2 zaaranżowano kilka sal tematycznych m.in. lazaret z czasów wojny, salę Żołnierzy Wyklętych oraz miejsce poświęcone dzieciom z obozu przy ulicy Przemysłowej.

 

 

Stałym mieszkańcem podziemi jest pluszowy niedźwiadek Wojtek. Maskotka nawiązuje do niedźwiedzia Wojtka, który był… żołnierzem Wojska Polskiego w stopniu kaprala! Znacie tę historię? Nie jest to legenda, a rzecz, która wydarzyła się naprawdę. Możecie o niej poczytać albo posłuchać przy okazji zwiedzania schronu na Brusie.

Oprócz zwiedzania można wziąć udział w piknikach z atrakcjami. My mogliśmy m.in. szukać skarbów wykrywaczem metali, oglądaliśmy też zabytki motoryzacji. Może mniej militarnie, ale byli również przesympatyczni strażacy z OSP Karpin. Było pyszne jedzenie i naprawdę niepowtarzalny klimat.

 

Dla kogo schron na Brusie?

– dla miłośników militariów i historii

– dla poszukiwaczy przygód

– dla tych, którzy z sentymentem wspominają czas spędzony w wojsku i chcieliby jeszcze raz wziąć do ręki legendarną puszkę z prowiantem

Odradzamy wizytę w bunkrze rodzicom z maluchami, ponieważ mogą się wystraszyć ekspozycji. To raczej atrakcyjne miejsce dla starszaków.

 

Dobra rada

Weźcie ciepłe ubrania (szczególnie latem), ponieważ temperatura w schronie jest dość niska; niezbędne będą też wygodne buty – w końcu to teren poligonu.

Gdzie jest schron?

Adres to ul. Konstantynowska 98. Schron nie jest widoczny bezpośrednio z ulicy, ale podpowiedzią niech będzie to, że znajduje się w lasku niemal naprzeciwko starej zajezdni tramwajowej.

 

Zajezdnia tramwajowa Brus

Sprawdź

You may also like